Dzisiaj chciałbym pokazać fotografie z drugiego dnia „Pikniku nad Odrą” (Lekko spóżnione).Byłem ciekaw,jak wypadnie to spotkanie szczecinian po tak długim okresie zakazów i pandemicznych nakazów.
Mieszkańcy miasta przybyli licznie, było gwarno ludzie byli uśmiechnięci, zadowoleni….jakby pozbyli się dużego ciężaru, który dotychczas ich przygniatał. Spacerowałem wzdłuż brzegu Odry,póżniej spacerowałem ulicą wzdłuż Teatru, Muzeum i Akademi Morskiej. Z góry spoglądałem na Odrę, na elewator zbożowy EWĘ, na suwnice stoczniowe, dzwigi i stojące przy nabrzeżach statki….Piękny widok.
Zapraszam do obejrzenia fotografii z tamtego dnia.